mariemadeline kucharz

Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 21:01, 05 Maj 2009 Temat postu: Mini calzone bardzo ziołowe |
|
|
Na zewnątrz- ideał chrupkości, wnętrze- oszałamiająco aromatyczne... Raz spróbowane, nie dają o sobie zapomnieć
składniki
Ciasto:
500g mąki pszennej,
opakowanie suchych drożdży (6-7g),
łyżka soli,
1/4 łyżeczki pieprzu,
łyżeczka czerwonej słodkiej papryki,
łyżka suszonych ziół prowansalskich, rozmarynu lub bazylii(wg uznania),
3 łyżki oleju lub oliwy,
250-300 ml wody,
kostka cebulowa z serii kostek smaku(czy jakoś tak;) Knorra lub 1/2 kostki bulionu
Farsz:
2 łyżki oleju,
2 duże cebule,
25-30 dag ulubionej kiełbasy(np. z dziczyzny),
łyżka ulubionych suszonych ziół lub 2 łyżki świeżych,
1 jajko,
świeżo zmielony pieprz
sposób przygotowania
1) Mąkę przesiewamy do miski, mieszamy z drożdżami, solą, pieprzem, papryką i ziołami. W środku robimy dołek i wlewamy do niego olej. Kostkę cebulową rozrabiamy w gorącej wodzie i wlewamy do mąki- zwykle wystarcza szklanka, ale czasem trzeba dodać nieco więcej. Całość wyrabiamy ok. 10 minut, aż ciasto przestanie lepić się do rąk, będzie gładkie i elastyczne. Możemy też włożyć je do maszyny do chleba. Wyrobione przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około pół godziny.
2) Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy do zeszklenia. Dodajemy kiełbaskę, podsmażamy jeszcze ok. 5 minut, dodajemy zioła, smażymy minutę, zdejmujemy z ognia, jeśli jest potrzeba- lekko dosalamy.
3) Wyrośnięte ciasto polewamy łyżką oleju i takie natłuszczone jeszcze raz krótko wyrabiamy. Przekładamy na lekko oprószoną mąką stolnicę i niezbyt cienko rozwałkowujemy- na 0,5-1 cm. Urządzeniem do pierogów lub miseczką (średnica ok. 10cm) wycinamy koła, na środku każdego kładziemy łyżkę farszu, brzegi sklejamy jak pierogi i układamy na natłuszczonej blaszce zachowując odstępy. smarujemy po wierzchu roztrzepanym jajkiem i posypujemy pieprzem. Odstawiamy na chwilę.
4) W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 190-200 stopni. Wkładamy ciasto, pieczemy około pół godziny na złoty kolor.
Na około 10 minut przed końcem pieczenia możemy nasze calzone posypać parmezanem lub startym żółtym serem. A najlepiej smakują podawane z barszczykiem, choć na zimno też są bardzo smaczne:)
Już upieczone i wystudzone calzone nadają się do mrożenia.
Przepis na 12 sztuk.
Post został pochwalony 0 razy |
|